Nieprzyjemny zapach stóp- jak pozbyć się tego problemu w 3 prostych krokach.

Nadmierna potliwość stóp i ich nieprzyjemny zapach to częsty problem występujący zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Ta krępująca przypadłość potrafi mocno utrudnić życie i niejednokrotnie stawia nas w trudnych i krępujących sytuacjach towarzyskich i zawodowych.
Istnieją bardzo skuteczne metody walki z poceniem się stóp. Jeśli chcemy całkowicie wyeliminować ten problem, powinniśmy jednak przygotować się an raczej długofalowe i systematyczne działanie oparte na odpowiedniej pielęgnacji oraz stosowaniu naturalnych lub syntetycznych preparatów pomagających zniwelować tę przykrą przypadłość. W wyjątkowo trudnych przypadkach możemy też zwrócić się o pomoc do lekarza. Sprawdź, jak skutecznie walczyć z nadpotliwością stóp.

Odpowiednia higiena.

Odpowiednia higiena to absolutna podstawa. Żaden nawet najskuteczniejszy preparat ograniczający pocenie jej nie zastąpi.
Jeśli cierpimy z powodu wzmożonego pocenia się i nieprzyjemnego zapachu stóp, powinniśmy myć je co najmniej dwa razy dziennie, a najlepiej również po każdej aktywności w obuwiu przykładowo po zakończeniu treningu, spaceru, czy po powrocie z pracy.
Najlepiej sięgnijmy po delikatny preparat do mycia stóp zawierający łagodne składniki myjące i nawilżające skórę oraz czynnik ograniczający potliwość pochodzenia naturalnego lub syntetycznego. W składzie szukajmy takich składników jak szałwia, mięta, aloes, rumianek, tymianek, czy olejek z drzewka herbacianego.
W odświeżone stopy warto też po umyciu wmasować krem lub żel chłodzący działający przeciw poceniu.

Ochrona obuwia.

Dobór obuwia jego odpowiednia pielęgnacja są kluczowe w walce z nadmierną potliwością stóp. Nigdy nie kupujmy ciasnych nieprzepuszczalnych butów wykonanych z tworzyw sztucznych, które całkowicie uniemożliwiają skórze oddychanie i sprzyjają rozwojowi chorobotwórczych bakterii i grzybów. Wybierajmy obuwie wykonane z naturalnych materiałów, możliwie lekkie i przewiewne. W zimie postawmy na nieco szerszy but, w którym stopa ma odrobinę miejsca, a nie jest ściśnięta.
U osób z problemem nadmiernej potliwości stóp ważne jest częste mycie butów i ich dezynfekcja przy pomocy specjalnych grzybobójczych i niwelujących przykry zapach preparatów do pielęgnacji obuwia.
Jeśli jesteśmy fanami naturalnych rozwiązań, wypróbujmy olejek z drzewka herbacianego oraz sodę oczyszczoną. Dwie lub trzy łyżki stołowe sody, warto wsypać do każdego buta codziennie wieczorem. Usunie ona przez noc nadmiar wilgoci i przykry zapach. Dodatkowo włóżmy do obuwia waciki nasączone kilkoma kroplami olejku z drzewka herbacianego. Jest to jedne z najskuteczniejszych na świecie naturalnych środków grzybobójczych i bakteriobójczych.
Rano sodę i waciki wyrzucimy do kosza, a buty będą świeże, pachnące i zdezynfekowane.
Zadbajmy też o porządne wysuszenie butów za każdym razem, kiedy się przepocą.

Ceneo.pl

Specjalistyczne preparaty z apteki i zabiegi w gabinetach.

Jeśli efekty osiągnięte domowymi sposobami nas nie zadowalają, a problem jest bardzo silny i utrudnia nam codzienne funkcjonowanie, udajmy się do specjalisty.
Lekarz dermatolog zaleci nam skuteczną i bezpieczną terapię ograniczającą potliwość w postaci środków w sprayu, talku lub żelu.
Możemy też skorzystać z zabiegu, który uwolni nas całkowicie od problemu na co najmniej kilka miesięcy- jest to ostrzykiwanie kwasem botulinowym. Botoks na nadmierną potliwość jest stosowany z powodzeniem już od wielu lat. Metoda ta daje doskonałe rezultaty nawet w bardzo trudnych przypadkach. Jedyną wadą tego zabiegu jest jego cena (od kilkuset złotych), jednak biorąc pod uwagę jego długotrwałe działanie, warto rozważyć tę opcję.
Pamiętajmy, że niezależnie od tego, którą metodę zastosujemy, leczenie nadmiernej potliwości stóp zawsze powinno iść w parze ze skrupulatnym przestrzeganiem zasad higieny na co dzień i zdrowymi wyborami w kwestii obuwia. Nadmierne pocenie to przeciwnik, z którym możemy wygrać, nie czekajmy więc z działaniem, a gdy problem jest poważny, nie wstydźmy się prosić o specjalistyczną pomoc.

Ceneo.pl

Dodaj komentarz